Budownictwo od kuchni – jak załatwiać formalności?
Jak pokazują najnowsze badania, Polacy nie chcą budować od podstaw domów, ponieważ… boją się związanych z tym formalności. O wiele prościej jest w końcu udać się do developera lub do agencji nieruchomości, przejrzeć otrzymane propozycje, dokonać wyboru, wpłacić pieniądze i od razu się wprowadzić. Jeśli zaś zamiast tego czeka nas wizja latania po bankach, szukania opcji kredytowych, wybierania firmy budowlanej i wykończeniowej oraz architekta budowlanego i dekoratora wnętrz – wybór jest chyba wyjątkowo prosty. Jednak okazuje się, że załatwianie formalności związanych z budową domu wcale nie musi być trudne i wymagające, nawet jeśli nie mamy na ten temat zielonego pojęcia.
Warto bowiem wiedzieć, że mimo panującej opinii o tym, że budowanie domów to przede wszystkim chodzenie po urzędach i załatwianie miliona zezwoleń, rzeczywistość jest nieco inna. Dzisiaj większość formalności można załatwić listownie a nawet mailowo czy telefonicznie. Jedynie oficjalne pisma wymagają równie oficjalnej drogi urzędowej, co niekiedy wiąże się z koniecznością pofatygowania się do urzędu osobiście. Całą resztę – łącznie z wyborem wykonawcy, zakupem materiałów i surowców na budowę, zakupem lub zamówieniem planów architektonicznych – można wykonać bez wychodzenia z domu. Warto jednak porządnie przygotować się do całego procesu budowy, co objawia się nie tylko profesjonalnym załatwianiem wszelkich formalności urzędniczych, ale również tych związanych z wynajętymi firmami. Czytanie umów to absolutna podstawa, z jakiej nie można zrezygnować, zwłaszcza gdy w grę wchodzą zapisy np. o poprawiani usterek czy niedociągnięć powstałych w czasie budowy. Zawsze można z taką umową udać się do prawnika, którzy przeanalizuje ją odpowiednio i sprawdzi, czy jej zapisy faktycznie działają na naszą korzyść czy też chronią wyłącznie wykonawcę i firmę budowlaną. Może też poprosić o pomoc osoby, które już mają za sobą budowę domu i wzorować się na ich wskazówkach. Dzięki temu cały proces budowy powinien przebiegać bez żadnych problemów i większych komplikacji.